Gdy będziecie mieli dość gotowanego ryżu, spróbujcie przyrządzić go nieco inaczej, według poniższego przepisu. Bo ryż nie musi być nudny, w połączeniu z różnymi dodatkami i przy nieco innej niż zwykle obróbce termicznej staje się intrygującym, pysznym, czasem wręcz samodzielnym daniem.
SKŁADNIKI
torebka ryżu paraboiled
1 cebula
4 łyżki stołowe surowego groszku (może być mrożony)
przyprawy (sól, pieprz, oregano, tymianek, bazylia)
oliwa z oliwek
Rozgrzejcie na patelni sporą łyżkę oliwy. W tym czasie pokrójcie w kosteczkę cebulę.
Ryż razem z cebulą wrzućcie na rozgrzany tłuszcz. Ziarenka ryżu muszą nieco zbrązowieć i zeszklić się, mieszajcie więc często, żeby się nie spaliły. Gdy będą gotowe wlejcie na patelnię sporą szklankę wody, uwaga, będzie syk i będzie pryskało przez chwilę:)
Ryż musi być cały przykryty wodą. Posólcie i wsypcie pieprz. Całość musi się gotować ok. 30 minut. W trakcie dolewajcie wody, bo będzie wyparowywać.
Gdy ryż będzie już prawie miękki i wchłonie prawie całą wodę, dodajcie groszek i przyprawy. Wymieszajcie wszystko i przykryjcie pokrywką na 5 minut.
Gotowe:)
Ten moment wlewania wody jest właśnie czymś oookropnym - i gdyby dało się go tylko pominąć pewnie przygotowywałabym taki ryż znacznie częściej bo smakuje doskonale...;)
OdpowiedzUsuń